Nigdy mi nie przemarzły. Może dlatego, że prawie mrozów nie ma przez ostatnie lata. Zabezpieczam grubą warstwą ziemi, papierem, słomą i białą włókniną. Doniczkę stawiam przy ścianie budynku. Dodatkową osłona są balustrady balkonu, które chronią przed wiatrem. Jest ok.