Pigwówki nie mam ale za to pogodę mam podobną.

czas najwyższy na wiosnę





wiosna wiosną ale zima tuż tuż
500 z przywiezieniem całkiem rozsądna cena za buczynę(tanio bo cena państwowa)

ooo Zbychu-wylazłeś z gawry.
Też kupiłam drzewa duuużo i tanio jak barszczyk---moje już popiłowane i poukładane,oj było roboty.

Małgosia tanio jak barszcz to miałem gdy sam bawiłem się w siekierkowego, teraz powiedzmy że jestem za wygodny

Dawno u Ciebie nie byłam.
Podświetliło mi się powiadomienie, więc zaglądam i pozdrawiam.
U Ciebie już takie tulipany?

My też z drewnem walczyliśmy, myślę, że w podobnej cenie (też państwowa), mieliśmy dąb i buk, już mamy pocięte, trochę to trwało, tylko tak na jeden dzień do połupania jeszcze coś tam zostało ale na zimę nie czekam

Ewa kiedyś je zdobyłem i chyba dzięki tak wczesnemu kwitnieniu nie zagubiłem w tym moim bałaganie

Basiek moje pieńki czekają na swój czas czyli lepszą pogodę i miejsce w grafiku, muszę ogarnąć przed świętami kuchnię ( przestawka i zmiana frontów)

Przyszłam się przywitać wiosennie. Może w końcu się ociepli.

Alicja też czekam a w 'międzyczasie' dostało się rykoszetem sosence Joppi

serby
Pendula .................................................................................................Pendula Bruns


Pendula Graben