Lubię góry i często tam jeździmy bo mamy do nich dość blisko. Jednak te wysokie jak Tatry zawsze budziły we mnie ogromny podziw i respekt. Góry mają w sobie siłę, niezależność. Zawsze jak tam jestem mam wrażenie jakby mówiły do ludzi " możecie nas zdobywać a my i tak jesteśmy niezwyciężone, was nie będzie, my będziemy wciąż trwać dumne, wyniosłe i jednak niezwyciężone" Udowodniły to już nie raz pozbawiając ludzi życia. Ja chyba najlepiej lubię Sudety Dużo tam jeszcze mamy do zwiedzania Z zapartym tchem czytam o tajemnicy gór Sowich.
Ewa ja tylko spaceruje po szlakach bez sprzętu, tyle że wybieram te szlaki wysoko i "na krawędzi"
Góry Sowie to był też nasz rejon ale wtedy był zakaz i tajemnica !!!
wypadki -na pewne rzeczy nie ma się wpływu ale fakt nie jeden raz się wycofywałem - wolałem wrócić następnym razem
Agata po naszej stronie Tatr najbardziej kręci mnie Orla Perć właśnie na tym zdjęciu
Ewa w tym muzeum byłem tylko raz, wcześniej jako dzieciak często ale było to jeszcze w starej siedzibie i była broń itp.
a tego ptaszka ziębickiego widziałaś prawdopodobnie największy ceramiczny pomnik ....
wnuk nie był zbytnio zachwycony bo trzeba było podejść kawałek a z tego miejsca zaczynała się kiedyś ekstra trasa saneczkowa 30-40 podejść i zjazdów to była norma dzienna chyba że sie połamało sanki
Ale cudne drzwiczki Boskie, lubię takie rękodzieła. Czy to są okiennice, czy drzwi od pieca?
Przypominają mi księgę mistrza cechowego z Domu Tkacza w Bielsku-białej. Piękna ręczna robota, księga oprawiona w wytłaczaną skórę.
Tam są same takie perełki
Ewa szukam takich kafli ale to chyba o jakieś 30-40lat za późno
chcę przerobić kominek
chciałem zobaczyć czy można szykować się do przesadzenia czegoś ale wszędzie lód