Mirela a marzenia i sny czasami się spełniają chyba że są twarde przeszkody
Rh NN , Nova Z. dopiero pęka - czerwony
szkoda że nie ma takiego Rh


będzie do kompletu

paprocie wieczorową porą bo o 20tej kończyłem przy nich pracowity dzień





dopiero teraz załapałem w pełni sens nazwy podrzeń żebrowiec

stały zastaw

myślałem już że fotki wstawiam sobie a muzom zwłaszcza że muzy cichutko przelatują jako te zwiewne anioły wiec coś w kolorach anielskich -bo jednak ktoś zagląda



Białobok przechodzi w seledynek


lada dzień będzie modelowany

"Stały zestaw" stale piękny, ale inne "zestawy" w Twoim ogrodzie też niczego sobie

Anioły są takie ciche
Zwłaszcza te w Bieszczadach.............

Śliczne Anioły pokazałeś

Agnieszka doceniam oko mistrza krajobrazu

Mirella i zielony kielonek.. ale węglarze mieli tylko zabytkowe musztardówki






paproć potężna jak widać i wcale nie puszcza odrostów, na imię ma Irina mam ją bardzo bardzo długo

dokumentacja zbrodni niesłychanej
Białobok wczoraj i dzisiaj

gdybym ciął wcześniej pozbawiłbym się takiego widoku a tak za rok znowu będzie biały bo zdąży zawiązać pączki
cięcie tylko z boków i dół nigdy wierzchołek

jodły dwie czyli powyżej jodła koreańska Cis a niżej jodła balsamiczna Nana
chyba nie poplątałem





może jakiś kolorek -tuż przed burzą

zawsze trzeba mieć jakiegoś asa w rękawie czy coś w tym stylu