Qrcze łezki wypasione pokazałeś
U Ciebie Zbyszku nawet w grudniu jest wiosna...
i na przysmaki z wędzarni wpadłam,
a przyjaciel w futrze ma wspaniałego żywiciela, co mu zaserwowałeś na deserek?
Rozczochrany złocień ,piękny.

Mirella piesek ma taki apetyt że zje wszystko, tym razem miał chyba pozostałość rosołu,jakieś kostki, skórki i chleb wymiata do czysta

rozczochraniec to Old Court Variety

a ten bardziej uczesany

ZbigniewG napisał(a)

Mirella piesek ma taki apetyt że zje wszystko, tym razem miał chyba pozostałość rosołu,jakieś kostki, skórki i chleb wymiata do czysta

rozczochraniec to Old Court Variety

a ten bardziej uczesany

Za każdym razem ten sam dreszcz.....
piękne... miejsca brak...
muszę z tym sobie jakoś poradzić.

Dziś u Zbyszka na biało

Mirella "mroczny przedmiot pożądania" w postaci białego złocienia -ciekawe , znam te uczucie ostatnio muszę bardzo nad nim panować z tych samych przyczyn

Ewa w tym roku zdobyłem nie tylko białe
Goldfinch

Szaro mgliście to coś bardzo energetycznego i z białymi akcentami.

słodycz i niewinność, siedzi i obserwuje a za chwilę sama sprawdzi czy masa czekoladowa do tortu na urodziny wnuczki jest odpowiednia

dalej była słodka ale już nie taka biała

Łobuziara jedna! Te plamy przy wąsach to czekolada?

Jola ona tak już ma, po degustacji było pranie bez wyżymania niestety bez dokumentacji foto

Kotka wie, co dobre Zbyszku, zapraszam do mnie na fotki "szadzią malowane". Ciekawe, czy u Ciebie też tak było, czy tylko u mnie, bo gdzie nie wejdę dzisiaj na wątek, tam tylko troszeczkę pocukrowało, a u mnie to poszło na całość