Kasya oryginał jest nie do napatrzenia i widoczek z aktualnego miejsca Bory



Kasia bierz eMa za fraki i hajda w góry
ta fotka z mgłą zawsze kojarzy się mi z dwoma stronami życia zwłaszcza po wczorajszym spacerze w rodzinnych Ziębicach (i cmentarzu)
"...
Pijmy wino za kolegów
Którym szczęścia w życiu brak
Za tych, którym zawsze idzie nie tak
Kobiety nie te i zimy zbyt złe
....
Pijmy wino za kolegów do dna
Bo oni to my, a my to już mgła..."

https://www.youtube.com/watch?v=fuMHHk27CEw

a to dzisiejszy widoczek





i do kompletu różowości też dzisiejsze

Zbyszku Twoje zdjęcia są zjawiskowe. Piękna fototapeta by z nich była. Zbysiu czy ten przewodnik Inversa mam przywiązać do palika wcześniej wbitego w ziemię? Czy tylko krótszy jakiś patyk uciąć i tak bez wbijania dowiązać do przewodnika? (coś jak usztywnienie złamanej ręki). Wiesz coś z tego co napisałam?

Kasia jak by to politycznie ująć... usztywnianie nie jedno ma imię
można tak i można tak zaraz zerknę jeszcze raz


zerknąłem i mam pewne wątpliwości czy to aby na pewno Inversa, takie szyszki na końcach pędów są charakterystyczne dla Acrocony


to mój reanimowany Inversa

Góry uwielbiam i zazdroszczę Niestety ostatni raz miałam przyjemność po nich hasać w liceum Nieraz życie tak się układa, może kiedyś ..., a teraz z przyjemnością oglądam fotki

No nie mów, kupiony jako Inversa, miał wtedy te szyszki różowe.

Zbysiu zerkniesz jeszcze raz? Wkleiłam jego zdjęcie z wiosny.

Kasia bez wątpienia Acrocona w tym klinicznym przypadku prostowanie i usztywnianie będzie tylko częściowo satysfakcjonujące -takie jest życie

Bożenka wstyd się przyznać jak długa była moja przerwa i jednak dało się

to na zachętę

Kruszyna pospolita 'Fine Line'(rosnie kolumnowo do 1,8m)