tak na wszelki wypadek żeby nie było że w ogrodzie tylko fotki strzelam

a było już gotowe i po co to popsuł!!!

Pierwsze pąki(uśpione) przemroziło ale jak widać katalpa daje radę
do jesieni powinny być co najmniej metrowe(+) przyrosty a w przyszłym roku dolne piętro prawdopodobnie do usunięcia.




kolkwicja i czosnki

Maigold króluje (w oryginale aż świeci)



Jan Byczkowskio bardziej kremowy



Białobok - pąki później rozwinięte są takie jak powinny, wcześniejsze przystopowane w wybarwieniu przez przymrozki

A u cb wiosna i praca tylko patrzeć jak wszystko rośnie

Piotr nie idź tą drogą Ty masz jeszcze czas dla mnie już za późno

pąki glicynii w 90% są takie ale pojedyncze sztuki przetrwały

dla porównania wczoraj było tak


i gdyby nie deszcz to byłoby tak





bardzo wstępna przymiarka do skrzyni na kwiaty - będzie raczej węższa


oczywiście na inne duperelki przyjdzie czas
np ławka i stolik z starej maszyny(x2) do szycia

Oj piękny placyk, akurat do Twojej działki

ZbigniewG napisał(a)

tak na wszelki wypadek żeby nie było że w ogrodzie tylko fotki strzelam

a było już gotowe i po co to popsuł!!!

chyba siłownię pod chmurką szykujesz, bo widzę tam hantlę 20kg
ładny wzorek układasz

Gosia szykowałem się do przeróbki już od dawna i w końcu się udało

w podobnym stylu jest podłoga w altanie


Andrzej hantla to pieśń przeszłości, używam jej do ubijania (zagęszczania)
placyk zgodnie z PESEL raczej na kawę itp.

obok
kalina japońska Pink Beauty


lilak Miss Canada (bywał bardziej czerwony)


jodła hiszpańska Glauca



i taka pałka

ZbigniewG napisał(a)

Niesamwicie wyrastają te szyszki wprost z gałęzi. To jodła?

Buczek cudo, ile czasu czekałeś na taki efekt?