Jest z tym trochę pracy...wykopuję łopatką duże dołki,wybieram ziemię,podcinam korzonki,wsypuję dużo kompostu zaprawionego obornikiem w granulkach ...i wsadzam roślinki....a potem czekam i podglądam jak sobie radzą.
Mam takie miejsce pod świerkiem. Trochę roślin udało mi się posadzić, powinnam więcej, ale to dłubanie mnie zniechęciło i odpuściłam sobie. Jednak trzeba się przemóc i robotę dokończyć