Nasz mały ogródek rozgościł się pod olbrzymimi bukami.Wysoką skarpą schodzi się do małego polodowcowego jeziora.
Zdjęcia są zimowe -taka teraz pora.
Nazywamy go "leśnym ogrodem".

Zima rozgościła się na dobre; u nas śniegowa pierzynka długo leży i wiosenna wegetacja rozpoczyna się pózno.

Lodowe listki na tuji [rozmnażam je samodzielnie].

Śliczne te lodowe listki. Witamy Bogumiłę w naszym Ogrodowisku. Znamy ją z miłości do hortensji i świetnych przepisów No oczywiście nie tylko..

U mnie zima zostaje.Pojechalismy zobaczyć i zastaliśmy zasypany domek ,drzewka.Wiosny nie widać.Czekamy dalej....

Czy mi się zdaje, czy takie słońce było, jak robiłaś zdjęcia?

Tak,zauważyłaś,słoneczko chwilę świeciło.Teraz buki są bez liści i do póżnej wiosny słońce dogrzewa nasz ogródek.W póżniejszym terminie jest go bardzo mało -to strona południowa.
Napaliliśmy w kominku,przy dobrej kawce i czymś słodkim czas nam mile upłynął.Taka odskocznia od miejskiego gwaru działa regenerujaco.

Pokaż Bogusiu trochę kolorków z wiosny albo lata. Czy w tym ogrodzie masz hortensje?

Bogusiu!Rozumiem,że to domek letniskowy i ogród letni?Latem ,w upał,to musisz mieć fajnie!Zapach żywicy,i jeziorko blisko!Fantastyczne miejsce!
Powodzenia życzę w uprawach,nasadzeniach,zmianach!

już tej szaty pewnie nie ma? pokaż jak sie maja w ogrodzie