u nas w Chojnicach jest kilka B, myślę, że coś znajdę, tylko ja po pracy zawsze szybko do domu, o i tak to wychodzi, muszę się bardziej zmobilizować ale miło, że o mnie pomyślałaś
dziś polowanie rano na cebulowe szału niema zakupowego, ale coś upolowane w pracy rozlożyłam torebki i cieszę się do nich. Od razu inaczej się pracuje 
mój mąż wczoraj upolował mi cztery paczki czosnków w L z aplikacją cieszył się, że wszystkie czosnki kupił, więcej nie było, ale mi to wystarczy, muszę je teraz gdzieś upchać
Mój chciał przyjechać do miasta z telefonem, ale chory biedak więc nie ciągnęłam go do miasta - z drugiej strony ciągnąć auto 30km to trochę przesada. Bardzo się cieszę z tulipanów Dolls Minuet - mam już 24 cebulki jeszcze 50 cebulek i finito
Werbena żyje? Buźki
teraz tylko ściągam cebulki jak nornica