Zaglądam, jeśli jeszcze mam siłę wieczorem klikać
Zapowiada się pięknie i smakowicie.
Basieńko, piękne masz te piwonie. U mnie zatrzymały się w rozwoju na etapie pączków. Może mają za sucho. Zasilasz je czymś? Obfitość pączków na róży już cieszy oko.