Marta u Ciebie widziałam, że wiosna na całego, u mnie połowa z tego co u Ciebie jeszcze nie kwitnie 

Prac jeszcze będzie ciąg dalszy, wytyczone są narazie ścieżki, w końcu dorosłam do zmian.
Zaczyna mi się co innego podobać. Wpływ Waszych ogrodów też miał znaczenie. 
A zdjęcia fuksem mi się udało zrobić bo pogoda nadal byla jaka. Lubię ogród w macro.
Pozdrawiam!