Nallar napisał(a)

Roślinki masz śliczne, a te naturalne dodatki na rabatach.....konary, obrzeża, dużo drewna moje klimaty.

Dziękuję ostatnio mi się mrówki masowo lęgną w tych konarach ale co tam

Agcia napisał(a)

Motyl i szczeć:

Agcia jak sobie radzisz z wysiewaniem się tej roślinki? Po jednym sezonie wiatr rozniósł nasionka po całej działce, był dosłownie wszędzie. Mimo to że się go pozbyłam cztery lata temu to jeszcze tej wiosny znajdowałam jego siewki.

U mnie szczeć nie rośnie na rabatach.. tylko w takim nieużywanym kącie działki. Nie wysiewa się jakoś nadmiernie, obdzielam kogo mogę siewkami, dużo kwiatostanów ścinam do bukietów więc nie dają rady się wysiać

Ścinanie kwiatostanów jest jakimś rozwiązaniem, może pozwolę mu urosnąć.....
Dzięki.

Pewnie jak już mi się znudzi to będę go tępić, ale póki co bardzo lubię te roślinkę.

witaj agcia. Piękne zdjęcia. Z ogromną przyjemnością przeczytałam twój wątek. Widać, że masz rękę do roślin

Agcia napisał(a)

Jeśli je sadziłaś na jesień to jeszcze czas bo te z zeszłego roku też u mnie siedzą jeszcze pod ziemią. Te co wsadziłam teraz wiosną trochę już wyłażą

a co do doorenbosów to chyba jednak w sieci się nie zdecyduje.. znalazłam w Kaliszu szkółkę, która je ma-tylko wielkie- mają po ok.2,5-3m i kosztują po 110 zł. A trochę niższe chyba też mieli po 90zł. Zastanawiam się..czy chleb suchy jeść i na drzewa patrzeć czy co zrobić

Zdecydowanie jeść suchy chleb i patrzeć na drzewa-piękno obrazu na zawsze pozostaje w duszy a suchy chleb jest dobry dla zdrowia A tak na poważnie -rzeczywiście drogo i chyba lepsza jest ta obcja z tańszymi brzozkami one i tak dosyć szybko rosną.
Pozdrawiam serdecznie

Deboro - kiedy zamieniłaś się w Agcię... Kurczę, ja Ciebie nie poznałam... miałam przerwę kilkumiesięczną na forum i potem nie udało mi się nadrobić u wszystkich. Wchodzę do Ciebie, ogród jakby znany... avatarek jakby znany... ale przecież to nie była Agcia No nie mogłam się połapać - dopiero motyl i szczeć mnie przekonał boć to przecież ten sam co na gęsiówce siedział w zeszłym roku Dzięki Tobie znam gęsiówkę i rozpoznaję - ostatnio idąc do pracy mijam taką śliczną kępę gęsiówki która "wylazła" za ogrodzenie - jak zobaczę właściciela to poproszę o troszkę Agatko - zdjęcia robić cudne jak zwykle oglądam je z wielką przyjemnością. Jestem ciekawa jak w tym roku zaprezentuje się ta Twoja rabata w cieniu... Pozdrawiam serdecznie i teraz na pewno będę zaglądała znowu

Wpadłam i co ja widzę piękny ogród i drewniany domek.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam

Agcia pozdrawiam serdecznie