Sadzonki grabu przysłano mi bardzo ładne, wyższe niż w opisie aukcji i przycięłam je po posadzeniu na około 30cm. Jestem zadowolona z zakupu.

Wiosna cd:

Agcia fajnie że jesteś zadowolona z przysłanych sadzonek-to już połowa sukcesu!
A zdjęcia wklejasz piękne! najbardziej podoba mi się przylaszczka,kolor cudny a i pierwiosnek mnie urzekł.
Ja już dwa razy sadzilam przylaszczkę i nie mam do tej pory,ginie mi po zimie
Pozdrawiam

Przylaszczka u mnie rośnie prawie w całkowitym cieniu. I nie na rabacie tylko troszkę wyżej w korytku przy tarasie już drugi sezon u mnie kwitnie-mam ją trzy lata.

Dziś znowu trochę zakupów- tawułki białe 2x, latrie kłosową znowu 10szt- 5 białych i 5 fioletowych,
przywrotniki 2szt.
I największy zakup dnia to brzoza brodawkowata Youngii szczepiona na wysokości ok.210cm. na moje wrzosowisko ledwo się do auta zmieściła..
W jednej z okolicznych szkółek mieli 5szt. ale cztery miały słabo rozgałęziony "parasol", albo były niżej szczepione. A ta pięknie wygląda, jestem zadowolona, tylko trochę muszę ją naprostować.

Agcia fajne zakupy,ja też lubię te roślinki,a zagajnik brzozkowy to moje marzenie!
Liatrię też dokupywalam,ale wcześniej mialam gotowe sadzonki a teraz jakieś takie cebulki i nie jestem pewna czy mi wzejdą,pierwszy raz je widzialam i nawet nie jestem pewna czy czasem nie posadzilam do góry nogami,nie mogłam się skapnąc gdzie są korzonki
No to jechałaś nieżle obładowana,ach jak ja to lubię
Miłego sadzenia życzę i cudaśnych kompozycji i fotki wklejaj

Porobię fotki na pewno
na latrie ostatnio mam jakiegoś fizia, w zeszłym roku sadziłam i kwitły (kupione w biedronce), umiałam się zorientować gdzie góra gdzie dół bo takie króciuśkie korzonki wystawały.
Na zagajnik brzózkowo-dereniowy wybrałam "doorenbosy" - mam już na nie namiar.. choć takich rzeczy wolałabym w sieci nie kupować..
Dzięki, że zaglądasz

Roślinki masz śliczne, a te naturalne dodatki na rabatach.....konary, obrzeża, dużo drewna moje klimaty.

Agcia napisał(a)

Porobię fotki na pewno
na latrie ostatnio mam jakiegoś fizia, w zeszłym roku sadziłam i kwitły (kupione w biedronce), umiałam się zorientować gdzie góra gdzie dół bo takie króciuśkie korzonki wystawały.
Na zagajnik brzózkowo-dereniowy wybrałam "doorenbosy" - mam już na nie namiar.. choć takich rzeczy wolałabym w sieci nie kupować..
Dzięki, że zaglądasz

Agcia zaglądamam z wielką przyjemnością. A doorenbosy też na mnie działają,w naszych szkołkach jednak nigdy ich nie spotkalam,jak już będziesz je miała to mi zareklamujesz firmę
A moje Liatrie nic nie wschodzą,oj czarno to widzę,a może jeszcze czas?
pozdrawiam serdecznie

Jeśli je sadziłaś na jesień to jeszcze czas bo te z zeszłego roku też u mnie siedzą jeszcze pod ziemią. Te co wsadziłam teraz wiosną trochę już wyłażą

a co do doorenbosów to chyba jednak w sieci się nie zdecyduje.. znalazłam w Kaliszu szkółkę, która je ma-tylko wielkie- mają po ok.2,5-3m i kosztują po 110 zł. A trochę niższe chyba też mieli po 90zł. Zastanawiam się..czy chleb suchy jeść i na drzewa patrzeć czy co zrobić