GorAna
20:22, 09 lip 2020
Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Agnieszko, u mnie wichura poczyniła trochę szkód. Wyłamała perukowca, przechyliła tamaryszek, połamała różę Alohę, powaliła wszystkie wysokie byliny przy garażu. Eden Rose gniją pąki, sąsiadowi ścieła wierzchołki świerków.....taki mamy klimat

Widziałam, że i u Ciebie przetoczyła się nawałnica
