Aniu a skąd masz takie inne kosmosy? Rozchodniki, cynie, dalie , zachwycają.Pospacerowałam z przyjemnością i pan kłosek jaqk misternie wykonany, zdolna bestia z Ciebie. Podziwiam.
Alu, bo ja kobieta pracująca jestem, jak w Czterdziestolatku
Gdybyś Ty wiedziała, jakie różne prace ja wykonywałam, tobyś naprawdę się zdziwiła
Przed laty kupiliśmy z eMem gospodarstwo. Przyprowadziliśmy się na wieś, gdzie było pełno gospodarzy, takich z dziada pradziada. Nikt nas nie znał. Jadę kiedyś ciągnikiem z bronami na pole, a przy drodze gospodarz z rodziną zbiera kamienie. Na mój widok (baba na traktorze) gospodarz ukląkł, zdjął czapkę i się przeżegnał
To była sensacja
Tak na poważnie, to ja po prostu nie lubię siedzieć bezczynnie
Kosmosy w ubiegłym roku dostałam od zaprzyjaźnionej ogrodniczki
Chętnie się podzielę
Pan kłosek wyszedł trochę wychudzony, albo przepracowany po żniwach