Aneczko piękna robota dużo pracy za Tobą zapowiada się rewelacyjny efekt końcowy
Małgosiu, Ewciu, Iwonko, Bogusiu, oto dowód na to, że nie próżnuję
Bardzo mi się podoba.
Aniu, pięknie Ci to haftowanie idzie. Ja bym chyba cały rok przy tym siedziała. Myślałam, że odstawiłaś krzyżyki na potem Czekam z niecierpliwością na Twoje tulipany. Pozdrawiam ciepło.
Pięknie Ci to krzyżykowanie wychodzi. Mozolna praca uwieńczona zostanie nieziemskim- a może ziemskim efektem. Pozdrawiam Aniu
Pięknie...i pracowicie.Gdy zaczynałaś haftować,to pomyślałam,że będzie to kącik z dzbanem...i dzisiaj widzę,że się nie myliłam.Będzie piękna pamiątka.
Fiu fiu Zostały już prawie same błękity Cudnie Aniu