Tusiala napisał(a)

Szkoda by było bo tak pięknie wyglądały. Może potrzebują czasu na powstanie? Oby tak. Poczekamy, zobaczymy - nie zapomnij sfocić

Nie padły do końca....ale widać, że cierpią...tutaj wczorajsze ujęcie...na pierwszym planie

Hej Aneczko Synuś faktycznie już ładnie dyskutuje z Nami, ale ostatnio od tygodnia Mamy problemy z Brzuszkiem było już tak ładnie i znów wracamy do punktu wyjścia. Dziś Miki kończy 3 miesiące Pozdrawiam.
P.S. Widoczki w kamiennym rewelacyjne

Jak nie kochać tulipanów piękny pokaz, , ale nie tylko one przykuwają uwagę, pokazałaś szerszą odsłonę i tyle ciekawych miejsc zobaczyłam
moje po gradzie i ulewach, zwłaszcza pełne, poległy, inne powoli sie podnoszą; w tym roku wykopię pełne, wysuszę i na jesień do ziemi, jednak te wtedy lepiej kwitną, Aniu pozdrawiam

GorAna napisał(a)

Magdziu, cieszę się, że i Tobie sprawiają radość....ja zaczynam dzień od spaceru po ogrodzie

Aniu, ja też. Każdego dnia rano, jak dzieci już są w przedszkolu, robię mały spacerek po ogrodzie. Bo każdego dnia kwitną nowe kwiatki, a inne roślinki są coraz większe. Szkoda, że u mnie mało miejsca, ale i tak cieszę się z tego, co mam.

Aniu jestem z rewizytą

Twoje tulipany powalają na kolana !!!!!!!!!!!!!!!

ogród masz piękny taki dopieszczony

Dzisiejsze portrety

Ale ładne mają buźki

Poezja kształtu i koloru Coś pięknego !!! Pozdrawiam poświatecznie