Zachłysnęłam się delikatnością różowej Gaury. I zdjęciami też! Pozdrawiam i buźka!
Aniu pozdrowienia zostawiam, jutro wrócę oko pocieszyć bo dawno mnie tutaj nie było
Roślinka ,o którą pytała Dominika ,to aptenia. Zaglądam do Ciebie dość często i niezmiennie zachwycam się Twoim pięknym ogrodem.
Zdjęcia z kamiennego niezmiennie zachwycają
Aniu jak zwykle w Kamiennym pięknie - black beuty cudnie będzie jej u Ciebie A swoją droga jak ten naszej Irence wszystko samo się rozmnaża szoook Macham
Ania, w doniczkach co masz posadzone, to od Irenki:
Basiu, Gaurę kupiłam w tym roku, nie mam doświadczenia, ciekawe jak się zachowa zimą?
Moja już drugą zimę przetrwała. No, ale co to za zimy były. Ważne, żeby zimą nie miała zbyt mokro i okopana była.
Olka, przydałby sie deszcz, bo wszystko takie wymarniałe po tej suszy.....a tu deszczu ani widu ani słychu