Chcę leków ,albo wzywaj karetkę bo wszystko przez Ciebie.
Nie mogłam zasnąć,a póżnij śniły mi się rabatki,no bo jak mogło być inaczej gdy pocztałam Twój wątek od początku.
Zaczynam tak jak Ty po sadzie i warzywniaku,teraz żałuję, że go pomniejszyłam
Tylko ,że ja trochę póżno za to się biorę i nie wiem czy doczekam końcowego efektu?
Pozdrawiam Aniu
Jejku, jejku! Toż to praca na kilka lat, a Ty mówisz po świętach dokończę!
Sprytny warsztat! A haftująca- cierpliwość chodząca! Gratuluję i kibicuję.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie