Przeglądając wątek o czworonogach trafiłam na własny post. I smutek ogarnął. Dyźlicy już z nami nie ma ponad 2 lata. Smuteczek ogromny. Ale dom bez zwierzaka to nie dom. I są z nami tym razem 2x4łapy kocie tym razem.
Kot Cypisek uroczy, taki inny niż wszystkie
A dwa przytulaczki przepięknie umaszczone
Pomiziajcie je ode mnie.
Duduś
Duduś i Pysia
Pysia i Gucio, kaloryfer ciepły, ale jak się przytulimy będzie jeszcze ciepłej.
Tuptuś po obcinaniu pazurków