Aniu tez mam taka nadzieję ze na spotkanie juz będe zdrowa ale teraz bede rozumiec zle słyszących to koszmar ale dobrze , ze teraz jest internet i sms

)) Tak dzis sie porozumiewałam ze swiatem

Aniu ASC ciesze sie, ze do mnie wpadasz


Urszulko walcze jak moge ale pogoda jest brrr nawet w domu trzeba przepalac bo wilgoc straszna
Kasiu zapewne za chwile i u Ciebie bedzie tyle roslin i życze Ci abys miała to co lubisz

Bogusiu bardzo sie ciesze na to spotkanie

a dla wiekszosci to chyba pierwsze spotkanie i to dzięki Eli



Elu w tym roku dopiero postanowiłam je rozdzielac i sadzic w inne miejsca bo są przeciez takie piękne ale jak widac dopiero ogrodowisko musiało mi to uświadomic

No i o niczym innym nie marze jak tylko wyzdrowiec bo to koszmar jakis
Kasiu piekny kolor tego rh i dziekuje Ci i wygon wygon tą chorobe

Ewo bardzo Ci dziękuje