No niestety nie znam ale ma ok. 6 lat, zeszlej soboty dwia nasadzenia nowe z niej zrobiłam wiec jak sie przyjma a widze, ze tak to chetnie moze juz jesienia sie podzielę Mam jeszcze jedną takich rozmiarow ale drugi rok ma, zrobie zdjecia to zamieszcze.
Danusiu, to bardzo przykre co piszesz, przecież byłaś u lekarza, leki nie pomagają?
Współczuję Ci bardzo, oszczędzaj się, wierzę, że szybko dojdziesz do formy.
No niestety leki mi dali na uczulenie wiec nic nie pomagało od dzis mam silny antybiotyk wiec mysle, ze bedzie lepiej echh brak słow...ale dobrze, ze jest to forum bo jak czytam i ogladam wątki to mi lżej Podziwiam u kazdego co kwitnie a przy okazji sie zawsze czegoś naucze
Trochę długo mnie u Ciebie nie było...postarałam się nadrobić zaległości.Pooglądałam roślinki,ślicznie wszystko kwitnie.
Bardzo lubię ''takie okienkowe ujęcia".Serdecznie pozdrawiam i życzę duuuuużo zdrówka.