No i widzisz Martus tak to juz ostatnio u mnie, znikam i to na dluzej, moze zima odrobie wszystko, w trawach sie zakochałam, w przyszlym roku planuje dokupic i moze cos podziele zobaczymy jak będzie.... Pozdrawiam
Aniu inspiracja Uli jest boska, lepszej bym nie wymysliła, moj M posadził rh i azalie a reszta musi poczekac do wiosny i mam nadzieje, ze przez zimę dojde do siebie po tych wszystkich stresach i rusze do boju z wiosną.
Pozdrawiam serdecznie i sle buziaki
Ula i ta jedna rozplenica co sie zastanawiałyśy, ze nie kwitnie to pięnie zakwitł i ona jest cudna taka jasniejsza, dam zdjecia pozniej bo mam zrobione, tylko tyły u mnie okropne.