Chcę się upewnić - to Southern Belle? I dla pamięci sobie zapisuję:
Bardzo się cieszę że wpadliście i przepraszam za spóźnienie
Joanno nawet nie wiesz jak mi przykro. Wiem ile Moya dla Was znaczyła. Pociesza jedynie fakt, że spędziła swoje życie u boku fantastycznych właścicieli otoczona opieką i miłością. I że wspomnienia które zostawiła, będą przynosić radość i uśmiech na twarzy... za jakiś czas.
Joasiu, bardzo współczuje Doskonale rozumiem co czujecie