Joasiu, znalazłam dwie siewki stipy na bylinówce, cieszę się jak dziecko, bo stipy z nasionek mi się nie udały, zalałam, ale jest to coś, mam swoje stipy, prawdziwe naturalnie rodzone

............cud, że ich nie wyplewiłam

.........
zakupiłam carexy, przyszły i czekają na wsadzenie, przedogródek pyszni się wschodzącą gorczycą................niech rośnie,..........................a teraz życzę Ci Wesołych Świąt