U nas też był piękny dzionek Bogusiu. Podglądałam na spacerku przyrodę i widać już pierwsze oznaki wiosny w lesie.
Wysiewy zaczynam w połowie lutego, nasionka i ziemia już zakupione.
Martwy sezon jak u każdego, choć teraz już niektórzy ruszają z ogrodową pracą. Na razie czytam Twój wątek i analizuję. Jestem na 694 stronie. U Ciebie poznałam różę Larissę i nabrałam ochoty na nią.
Wydaje mi się że komuś odradzałaś klony palmowe. Możesz powiedzieć dlaczego? Ja chciałabym mieć i dlatego z palmowego zrezygnowałam i padł wybór na Acer shirasawanum 'Autumn Moon' - klon Shirasawy.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Moja przygoda z klonem palmowym skonczyła się wielką porażką Aniu. Rósł u mnie ładnie przez jeden sezon, a w drugim niestety w środku lata padł. Ponieważ u mnie klimat dość srogi postanowiłam nie sadzić w ogrodzie delikatnych roślin.
Nie bardzo kojarzę żebym odradzała jego zakup bo w innych ogrodach klony palmowe mają się świetnie i są wyjątkowo piękne.
Bardzo ładną odmianę wybrałaś Aniu, będzie przepiękną ozdobą ogrodu przez cały rok.
Wiem Aniu że niektórzy już ruszyli z pracami w ogrodzie ale u mnie jeszcze za wcześnie bo nocki cały czas na minusie.
Z Lariski będziesz zadowolona bo to piękna i obficie kwitnąca róża.
Dzięki za opinię. Teraz przynajmniej wiem iż to że mój klon palmowy padł w krótkim czasie po puszczeniu listków to nie jedyny przypadek. Najwyraźniej obie mamy dla niego nieodpowiednie warunki.
Mam nadzieję że ten który wybrałam jest solidniejszy. Tak przynajmniej piszą w necie. Już nie mogę się doczekać jego kupna choć cena 169 zł trochę odstrasza. Muszę dobrze o niego zadbać. Jak przetrwa pierwszy sezon to będzie dobrze.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Specjalistka od klonów palmowych jest Agania, a w jej ogrodzie jest największa ilość klonów i rosną przepięknie.
Agania namówiła mnie na zakup klona 'Crimson Sentry i był bardzo dobry wybór
Widziałam u Ciebie listę róż. Sporo tego, mam u siebie Leonardo... i Eden Rose i te polecam bo ładnie u mnie zimują.
Przegląd moich róż z których jestem zadowolona
Leonardo...