Zima nie daje za wygraną Haniu Myślę że najwcześniej w kwietniu weźmiemy się porządnie za ogród.
Odśnieżyliśmy podjazd bo Andrzej jedzie po Moniś na lotnisko i znowu zasypało Samolot opóźniony 40 minut i czekamy z niepokojem. Ale się dziecko zdziwi jak zobaczy jaka zima u nas. W Mediolanie ciepluteńko
Moje hortensje nie wszystkie obcięte, ładne czapeczki teraz przywdziały