JoannA
21:25, 14 maj 2016
Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
To u Was nie jest jeszcze tak źle jak udało się nawóz rozsypać i dosiać trawę. Wczoraj była taka zawierucha że bałam się o rosliny, a woda stała w całym ogrodzie. Dzisiaj leje i bardzo zimno. Nie dało sie nic zrobić w ogrodzie.
Hosty mam w różnej fazie rozwoju, ale większość już ładnie wyrośnięta. Młode przyrosty na iglaczkach uwielbiam

Żałuje że więcej zdjęć nie dało się dzisiaj zrobić, ale może jutro

pozdrawiam Aniu
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja