Skula napisał(a)

strasznie dużo trzeba tego wysypać , aby wokół działki tworzyć barierę dla obślizgłych
ale sprawdziłem , że zalecana dawka to 250 g / 500 m2
a kilogram tej substancji to nie całe 20 pln-ów - a więc spoko

Sypię cieniutką strużką. Granulki utrzymują się 2-3 tygodnie... no, chyba, ze ulewa straszna je rozmoczy. Granulki działają podwójnie - ponieważ te paskudy są kanibalami, to dość szybko wzrasta nam liczba ofiar wprost proporcjonalnie

Sypię tak, by psy nie miały dostępu (to jednak trucizna jest...) - tak na wszelki wypadek, aczkolwiek nie zauważyłam, by wzbudzał ten środek jakąkolwiek uwagę...
No, niestety, ale tych ślimaków nawet moje żabo-ropuchy nie chcą jeść...
Straty miałam ogromne, zwłaszcza w warzywniaku (flance po jednej nocy znikały, jeno sadzonki pomidorów zostawały) i trzeba było sięgnąć po drastyczne środki.

kurcze , to jest jakaś plaga czy co? zaburzony ekosystem ?
kiedyś nie było tego tyle , przynajmniej ja sobie nie przypominam
a u mnie jest naprawdę dużo jaszczurek , ale jakoś nie wyobrażam sobie by je jadły bo są niejednokrotnie o połowę mniejsze od obślizgłych

taak...pomidory , truskawki i poziomki to one uwielbiają !

ja wylewałem wokół pomidorów taki żel , ale zawsze jakoś znalazły drogę , albo środek na nie nie działał ...

Na początku tych ślimaków nie miałam... ale miałam okazje obserwować ich wędrówkę ku naszemu rejonowi... jak prowadzałam dziecko do szkoły ok kilometr-dwa od naszego domu mijałam tereny opanowane przez ślimaki. Zajęło im to niecałe dwa lata jak dotarły do nas. Te ślimaki pochodzą z Półwyspu Iberyjskiego i to z tamtąd podjęły ekspansję na Europę gdzie nie mają naturalnych wrogów. Są gorzkie (moja ruda eksperymentowała) i nawet ptaki omijają je wielkim łukiem.

znalazłem naprawdę niezły i wyczerpujący temat artykuł :

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1202

Krzysztof, suepr wyszły przeróbki na przedpłociu.

Tess napisał(a)

Krzysztof, suepr wyszły przeróbki na przedpłociu.

a dziękuję bardzo
trochę wymuszone , ale też mam wrażenie że bardziej uporządkowane i takie jakieś eleganckie
wiem , sam nie powinienem tak mówić

Skula napisał(a)

a dziękuję bardzo
trochę wymuszone , ale też mam wrażenie że bardziej uporządkowane i takie jakieś eleganckie
wiem , sam nie powinienem tak mówić

Dlaczego nie powinieneś? Jak najbardziej powinienieś.
Zapamiętaj stare, jakże mądre przysłowie:
"o sobie mów zawsze dobrze, źle powiedzą inni"
W pierwszej pracy powtarzała mi to moja o wiele starsza koleżanka.

bardzo mądre przysłowie
chociaż tak sobie myślę ,że w dzisiejszych czasach nadużywane -
a co powszechne nie jest już tak znacząco szlachetne

ale zapamiętam je na pewno

no i przyszły mrozy
jak tam zdążyliście wszyscy z przygotowaniem w ogrodach ?

ja się ostatnio w te zimne dni przerzuciłem do projektowania wnętrz
został nam ostatni pusty pokój

jak zwykle najpierw był dokładny plan
ale jak to w życiu bywa nie zawsze da się dopasować dokładnie meble do wielkości pomieszczenia czy wnęki
z małymi poprawkami i małą zmianą ustawienia jakoś się uda

propozycje mebli są takie :

niektóre już są nawet zamówione