Cudne meble! Uwielbiam takie z litego grubego drewna

Plan pokoju ciekawy, ale ja bym inaczej wszystko zrobiła Po pierwsze okno jest po to, by przez nie wyglądać, a w twoim planie kanapa stoi tyłem do niego (zwrócona w stronę drzwi wejściowych, błe) a biurko w ogóle gdzieś w kącie. Kanapę bym dała wzdłuż prawej ściany (leżysz podłużnie cały na kanapie i gapisz się na chmurki za oknem) a biurko pod samym oknem. Biurko powinno stać przy oknie i być oświetlane przez światło z zewnątrz. Do tego podczas pracy "biurkowej" niezwykle relaksująco na umysł i oczy działa patrzenie co jakiś czas w dal za oknem. Wnęka jest idealna na komodę, nie na biurko. Takie moje małe uwagi

Skula napisał(a)

jak widzicie sezon minął a wgłębnik nie skończony .....
kurcze nie mam pomysłu na jego "podłogę"
był już kamień , cegła, bale drewniane, podest ..... pomysłów wiele ...
a on dalej taki

Dawno nie zaglądałam, więc jestem.
A żwirek czy tam jakiś grys był już w pomysłach? Np. w kolorze cegły, z której jest wędzarka?

zajrzałem i ja po dłuższej przerwie , która upłynęła na meblowaniu pokoju
wyprawy do sklepów , zamawianie i organizacja transportu , wybieranie dodatków - prawie jak w ogrodzie ot taki mały substytut

a Justynę witam , bo dawno Ciebie nie było
żwirek i grys był rozważany
ale tam jesienią jest dosyć dużo liści i grabienia i z drobnych kamyków może być to problematyczne
skłaniam się coraz bardziej do kamiennych płyt z jakiegoś łupka- właśnie w kolorze szarości

kachat napisał(a)

Cudne meble! Uwielbiam takie z litego grubego drewna
Wnęka jest idealna na komodę, nie na biurko. Takie moje małe uwagi

i we wnęce stoi komoda
udało się kupić idealnie uszytą na miarę komodę i witrynę
naprawdę wygląda to tak jakby meble były robione na zamówiony wymiar

Co by nie było na podłodze wgłębnika, jeśli będzie szare to będzie ładnie konweniować z wędzarnią.
Pochwal się nowym pokojembabki to lubią

światło marne i stąd słabiutko widać przytulność tego maleńkiego pokoju





brakuje jeszcze trzech rzeczy - konsoli lub sekretarzyka lub małego biurka,
skrzyni i małego stolika kawowego

pokój nazywamy "zimowy" bo jest przytulny i cieplutki - znajduje się pomiędzy kominkiem a kotłownią , no i od ogrodu też jest umiejscowiony w samym rogu i zaciszu

Pokoik baaardzo przytulny i klimatyczny, pomimo że mały. A skrzynia fajna rzecz ostatnio się przymierzałam żeby zrobić, bo mam wiele wiele gazet ogrodniczych, których nie mam gdzie trzymać, a w zimie wyciągam, przeglądam i czytam po 100 razy. Szkoda mi je jeszcze wyrzucić, ale powoli, bardzo powoli do tego dojrzewam. Plusem jest to, że przestałam kupować nowe, więc kolekcja nie rośnie.
Dzięki za fotki

jak tam przygotowania do Świąt ??

u mnie wszystko idzie pełną parą i zgodnie z planem
piekę mięcha
rozpoczynam wędzenie szynek boczków polędwic i baleronów
a potem czas na wędzenie ryb
a i Rycha trzeba zawieźć do fryzjera żeby gości nie straszył na Wigilii
a sporo ludzi będzie u nas

wczoraj zrobiłem już Wigilijną kapustę z grzybami i musiałem ją zamrozić bo by do świąt nie doczekała
w kolejce czekają chleby do pieczenia - ale to już po weekendzie
i ostateczne sprzątanie domu

jeszcze czekają na mnie ozdoby świąteczne .... może w poniedziałek jakoś się wyrobię

a z ogrodowych ciekawostek ....
wyrosły mi zimowe" grzyby

Witaj Skula
No widzę że przygotowania idą pełną parą no i widać że i my faceci też potrafimy przygotować świateczne posiłki bo częściej się tym kobietki chwalą