Zuzula
07:31, 16 wrz 2014
Dołączył: 02 lip 2014
Posty: 289
A do mnie grzybki same ostatnio przychodzą. A to teściowa (nie, nie muchomory), a to sąsiedzi, którzy pracują w lesie przy wycince drzewa i grzyby same im wskakują do koszyków, a zapasy mają już takie, że rozdają dookoła. Wczoraj na przykład dostałam kosz kraśniaczków. Bez żalu zarwałam dla nich noc.
Pozdrawiam Haniu. Miłego dnia.
Pozdrawiam Haniu. Miłego dnia.
____________________
Mój wątek??? Może kiedyś...
Mój wątek??? Może kiedyś...