Hanusiu, ja też kupiłam taką różyczkę w "Oszołomie", tylko białą (bez nazwy), ale moja była mini mini - miała 10cm wysokości. Miała parę kwiatków otwartych i mnóstwo pączusiów, więc miałam nadzieję, że buchnie. Tymczasem wszystko pozasychało. Przesadziłam ją do dobrej ziemi i od razu wypuściła nowy, dużo wyższy pęd. Mam nadzieję, że też nada się do gruntu. A tyle razy sobie obiecywałam, że nie kupię nic bez opisu

No, ale te 4.99 kusi

Macham do Ciebie!