Na czas świąteczny zmieniam awatarek. Potem powrócę do poprzedniego, albo jeszcze inny sobie trzasnę/jak mówi Edytka?

Życzę wszystkim miłej atmosfery.

Ciociu Gosiu, bywam i u Ciebie, ale z pisaniem, to już nie u każdego daję radę. Musiałabym tylko przed kompem siedzieć, a jak żyć i kiedy?
Dziękuję za odwiedziny.

piekny nowy awatarek

Izeczko, staram się nie zostawać w tyle. Wianków nie plotę, domowe przystrójki już porobione, do choinki jeszcze ze 3 dni, zanim przyjedzie. Coś trzeba "zafisiować", najwyżej powiedzą z czeska:
Nasza babicka się zblaznila.

zmikolajowala raczej

No musiałam zajrzeć jak zobaczyłam avatar, cudny i wierszyk też przeczytałam i mam nadzieję, że masz dobre bryle i widzisz co się u mnie i ze mną dzieje więc wiesz co ja chcę pod choinkę

Avatar jak zmienisz to tylko na ten stary bo jest najpiękniejszy taki na maksa ogrodowy
pozdrawiam i ciut energii Ci zabieram a co

Miro, Jeżeli Tobie się przyda mojej energii ociupinka, korzystaj proszę.
Sprzeciwu nie wnoszę.

Na spacerze dziś spotkałam brzózkę, Już zielone pączki miała. Ale jeszcze na nią nie czas, teraz czas świerków, choinek i jemioły czas! Całuski spod jemioły dla Was.

Byłam dziś w piwnicy i przechowywana tam Alstroemeria zaczęła wypuszczać młode przyrosty. Przeprosiłam więc ją za macosze traktowanie i zawlokłam do domu na parapet.
Ciekawe, nie chce spać tak jak i brzoza?

Zdjęcie kiepskie, sorry.

Muszę kupic dzis jemiołe. Pozdrówka i miłego dnia.