Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Orzech włoski w ogrodzie

Pokaż wątki Pokaż posty

Orzech włoski w ogrodzie

Fuksja 17:38, 08 maj 2015


Dołączył: 01 lip 2013
Posty: 393
Dzięki, tak myslałam o miedzianie. Zrobię jutro i zobaczymy.
____________________
pozdrawiam,Ania
EdytaB 09:10, 25 maj 2015


Dołączył: 26 sty 2012
Posty: 299
Gardenarium napisał(a)
Orzech włoski tniemy bardzo wcześnie końcem zimy, nie wiem czy nie jest za późno. Generalnie on nie lubi cięcia, ale nadłamane gałęzie albo zmarznięte trzeba przyciąć.

Moim zdaniem już nie tnij, bo będzie "płakał" (nadmierne wydzielanie płynów z gałęzi). Może to negatywnie wpłynąć na rozwój drzewa, Najlepiej robić to w styczniu lutym.



Z moich obserwacji - orzech świetnie znosi cięcie, szybko wypuszcza pionowe gałęzie w środku korony, co dziwne cięty na początku kwietnia nie płakał !!! byłam w szoku , prawie pokłóciłam się z Mem (on twierdził , że tak zrobił w zeszłym sezonie i wie co mówi) sprawdziło się , sama cięłam i widziałam.

Tnę bo inaczej rozłazi się na boki ( tam ma dużo liści) a środek robi się pusty. Orzechy co 2 rok ma bardzo duże.
tarzan 22:51, 30 maj 2015

Dołączył: 30 maj 2015
Posty: 1
Proszę Państwa, orzechami włoskimi zajmuję się od dzieciństwa, 2 gie pokolenie hodowców w rodzinie, z wykształcenia leśnik, praktyk arborystyki.
Jeśli chcą Państwo, żeby orzech "nie płakał", to należy go ciąć "w liściu" najlepiej po stwardnieniu pędzeń wiosennych.W sadownictwie i arborystyce poleca się cięcia letnie jako bezpieczniejsze. W czasie trwania wegetacji tkanki sa w stadium wyższej aktywności i dzięki temu "mogą się bronić", poza tym pozostałe liści przejmują nadmiar soków chroniąc przed "płaczem" z ran. Orzech włoski doskonale znosi cięcia i świetnie się regeneruje, pod warunkiem, że wycinana gałąź jest bez drewna twardzielowego, to ciemne drewno wewnątrz pnia to twardziel. Twardziel jest drewnem martwym pełniącym tylko funkcje mechaniczne. Twardziel u juglans regia jest barwna, więc łatwo zauważalna. Rany bez drewna twardzielowego goją się znakomicie, rany z drewnem twardzielowym na wierzchu należy skrupulatnie zabezpieczać, gdyż prawie zawsze inicjują powstawanie wypróchnień typu kominowego, które rażąco obniżają statykę drzewa. Same cięcia należy wykonywać z zachowaniem ogólnychg zasad arborystyki i zdrowego rozsądku, czyli przede wszystkim dbać o statykę drzewa i odsuwać cięcia od pnia poprzez skracanie gałęzi i konarów, a nie tylcowanie jak topolę i wierzbę. Polecam skorzystaniem z usług fachowców, tylko proszę najpierw sprawdzić ich kompetencje.
Aeroflot 11:04, 04 lis 2016

Dołączył: 15 lut 2016
Posty: 24
To niestety prawda z tą allelopatią orzecha włoskiego. Jak posadziłem Tulipanowca 4-7 metrów od Orzecha Włoskiego to mi nie urośnie?

A zna ktoś jakieś odmiany orzecha który nie gubiłby tak szybko liści i miałby je wcześniej na wiosne? Oraz żeby był duży i miał kształt stożkowaty
Andrzej_ 00:01, 07 lis 2016


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Aeroflot napisał(a)
To niestety prawda z tą allelopatią orzecha włoskiego. Jak posadziłem Tulipanowca 4-7 metrów od Orzecha Włoskiego to mi nie urośnie?

A zna ktoś jakieś odmiany orzecha który nie gubiłby tak szybko liści i miałby je wcześniej na wiosne? Oraz żeby był duży i miał kształt stożkowaty


Dla tulipanowca im dalej od orzecha tym lepiej, ale wcale nie dlatego, że miałby Ci go zatruć, ale z powodu szybkiego tempa wzrostu i rozłożystej korony orzecha. Tulipanowiec też potrzebuje miejsca i dużo światła.

A na co komu orzech który miałby liście wcześniej na wiosnę, skoro przemarzają mu świeże pędy w czasie majowych przymrozków? To już lepiej, żeby startował jak katalpa albo i później.
Orzechy u mnie zrzuciły w tym roku liście w okolicy 25 listopada, to znaczy, że długo je trzymały. Wcześniej zrzuca tylko jeśli je przymrozi.

A stożkowaty orzech to już byłaby prawdziwa mleczna, wełnista świnia znosząca jajka
____________________
Robię ogród. Zaprawdę powiadam wam: uprawiajcie poletka wasze. I zwalczajcie ekoszajbę.
Aeroflot 15:02, 25 mar 2017

Dołączył: 15 lut 2016
Posty: 24
Witam. Czym zaleczyć te perforacje w korze?
Mam poza tym taki problem z tymi orzechami, że jedne szybciej tracą liście a inne mają je trochę dłużej. Co jest grane, co je może trapić?

avellan 08:57, 08 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 36
Poprzedni właściciel działki na której teraz mieszkam chyba miał bzika na punkcie orzechów, bo posadził 6 sztuk Chcę kilka usunąć, na miejsce jednego planuję posadzić tulipanowca, zastanawiam się jednak czy nie powinnam usunąć warstwy ziemi, aby szkodliwe związki wydzielane przez liście orzecha nie zaszkodziły młodemu drzewku. Przepraszam za głupie pytanie, ale jestem zupełnym laikien
Toszka 13:34, 09 cze 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Juglon w usychających liściach ulega polimeryzacji, czyli rozkładowi. Większe ilości wydzielają korzenie. Trzeba je starannie usunąć.

I bynajmniej nie juglon w glebie jest problemem, a jej wyjałowienie latami przez drzewo. Po zlikwidowaniu karpy gleba powinna zostać wzbogacona w dużej ilości kompost, obornik, mączkę bazaltową. Tulipanowiec wymaga lekko kwaśnej gleby - czyli dodatek kory jak najbardziej wskazany.
Wzbogacona, przekopana gleba powinna odpocząć min. 1 sezon. Mozna posadzić poplon głębokokorzeniący.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Gardenarium 13:02, 29 lis 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
danal napisał(a)
Szkodnik, który powoduje usychanie liści orzecha włoskiego, jak usunąć
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
tomasz_pioro... 17:30, 01 sty 2018

Dołączył: 10 kwi 2016
Posty: 9
Witam .Mam na działce kilkumetrowego orzecha wloskiego który wspaniale rośnie i tak samo wygląda.Problem polega na tym że nie owocuje wogóle.Ktoś coś doradzi ?Co może być tego powodem ?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies