Margolka
14:47, 03 mar 2013

Dołączył: 17 lut 2013
Posty: 489
Szukałam podobnego wątku, ale nie znalazłam, zakładam więc nowy.
Problem z tym drzewem jest taki, że zacienia mi pół ogrodu. Ogród ma kształt odwróconej litery "L" i krótsza część (od orzecha w lewo) jest kompletnie niewykorzystana z powodu głębokiego cienia (nie mówiąc o tym, że pod orzechem nawet trawa kiepsko rosnie). Było by tam idealne miejsce na warzywnik, ale z powodu tego olbrzyma, ten pomysł odpada.
Jednak chciałabym bardziej wykorzystać ten kawałek ziemi, a żeby to zrobic, muszę przyciąć to drzewsko
Zeby nie było - lubię to drzewo, ma ok. 20 lat i jest piekne. Jednak z tego co pamiętam, przez ten cały czas, był przycinany może... raz lub dwa? Wyrósł wiec sobie swobodnie i radosnie (dla porównania, ten świerk z lewej ma co najmniej 4 metry) na kilkanascie, albo i kilkadziesiąt metrów, w górę i na boki. Myslę, ze sąsiedzi tez by sie ucieszyli, bo u nich w ogródku wogóle nie ma słońca przez nasze drzewo 
O cięciu tak wielkich drzew kompletnie nie mam pojęcia.
Przeszukałam forum, ale znalazłam tylko info dotyczące ciecia drzew owocowych. Nie wiem, jakimi prawami rządzi się przycinanie orzecha. Wiem tylko, że lepiej go ciąć jesienią niz wiosną. Ale chciałabym jednak trochę go skrócić juz teraz i zdecydowanie przerzedzić, żeby przepuszczał wiecej swiatła, a jesienią może ogolic bardziej radykalnie.
Dodam, ze drzewo jest zupełnie zdrowe i w ub. roku mielismy z niego ponad 2 duże skrzynki orzechów
Czy moge liczyć na konkretne porady dla laika? Gdzie konkretnie ciąć, które konary i ile?
Bardzo ładnie proszę o poradę
Problem z tym drzewem jest taki, że zacienia mi pół ogrodu. Ogród ma kształt odwróconej litery "L" i krótsza część (od orzecha w lewo) jest kompletnie niewykorzystana z powodu głębokiego cienia (nie mówiąc o tym, że pod orzechem nawet trawa kiepsko rosnie). Było by tam idealne miejsce na warzywnik, ale z powodu tego olbrzyma, ten pomysł odpada.
Jednak chciałabym bardziej wykorzystać ten kawałek ziemi, a żeby to zrobic, muszę przyciąć to drzewsko


O cięciu tak wielkich drzew kompletnie nie mam pojęcia.
Przeszukałam forum, ale znalazłam tylko info dotyczące ciecia drzew owocowych. Nie wiem, jakimi prawami rządzi się przycinanie orzecha. Wiem tylko, że lepiej go ciąć jesienią niz wiosną. Ale chciałabym jednak trochę go skrócić juz teraz i zdecydowanie przerzedzić, żeby przepuszczał wiecej swiatła, a jesienią może ogolic bardziej radykalnie.
Dodam, ze drzewo jest zupełnie zdrowe i w ub. roku mielismy z niego ponad 2 duże skrzynki orzechów

Czy moge liczyć na konkretne porady dla laika? Gdzie konkretnie ciąć, które konary i ile?
Bardzo ładnie proszę o poradę


____________________
Małgosia Ogród Miejskiej Ogrodniczki :) Mój blog kulinarny jakby ktoś chciał coś sobie ugotować :) www.alicjawkrainiegarow.blogspot.com
Małgosia Ogród Miejskiej Ogrodniczki :) Mój blog kulinarny jakby ktoś chciał coś sobie ugotować :) www.alicjawkrainiegarow.blogspot.com