Hahaha Właśnie wyszedłem na chwileczkę na dwór, a tam leje! Udało się z nawozem idealnie! Jestem przeszczęśliwy, bo dopiero co narzekałem, że sucho, a tu taka niespodzianka
Kupiłam sobie od M. Podstolca taką tawułkę i trzymam ją na razie w doniczce i tak latam na dwór i do domu na noc - można już ją do gruntu czy ona wrażliwa na ewentualne mrozy?
Sasanki śliczne, moje jeszcze w zamkniętych pąkach.
Pozdrawiam
Ewelino Ja bym ją już wsadził, bo kwitną forsycje, a to znaczy, że nie ma przymrozków To jest odporna roślinka, da sobie radę. Możesz jej sypnąć kompostu przy sadzeniu. Odwdzięczy się! Z ciekawości, jaką masz odmianę?
Filip trawki ci szaleją, u mnie rozplenice też się już budzą, to była ich pierwsza zima, ale całe szczęście szczęśliwa, piękne sasanki, a platan to wymiata