Mam kolejne foty z naszego wyjazdu, wrzucam więc - najpierw zakupy w sklepie z ceramiką bolesławiecką........naprawdę taki wybór, tyle wzorów że trudno sie zdecydować z reszta sami zobaczcie.........to jedna sala a takich sal były trzy.......trudna decyzja.....co wybac ?


A jaki był wielki wybór ceramicznych ozdób do ogrodu...były kule, małe i duże, kule na patyku, ceramiczne ptaszki (nietanie!!), donice, dzwonki itp.....

Park rododendronowy w Kromlau


Azalie pontyjskie tworzyły tam naprawdę busz.... i ten ich zapach.....

Nie tylko rośliny stanowią o uroku tego miejsca....

Ale przede wszystkim skupiałyśmy sie jednak na rododendronach których były setki, tysiące wokół nas...szkoda że nie wszystkie kwitły....

Margarete napisał(a)

Iwonko - z największą przyjemnością odwiedzimy twój ogród, w jakims dogodnym dla obu stron terminie. Dziekujemy za zaproszenie
Wzajemnie i ja zapraszam do nas, do mnie w szczególności

Trzymam za słowo
Pooglądałam zdjęcia z wycieczki - wspaniałe widoki, jest na co popatrzeć. Twój ogród też pięknie się prezentuje. Uwielbiam żurawki o mocnych kolorach.

Małgoś. Zmniejszanie trawnika jak nic Cię czeka. Piękny tłok! Ale... po co Ci trawnik? Może zrezygnować z niego na rzecz ścieżek wśród rabat ze wszystkim, czego dusza zapragnie...? hmmm?
PS Wycieczkę obejrzałam tu i tam. Najpiękniejsze w takich chwilach jest chyba to, że gdyby nie wspólna obecność na forum, nigdy by nie doszło do takich spotkań. Ściskam!

Park Mużakowski piekny, dostojny, zadbany i...rozległy, widziałyśmy tylko mały fragmencik.......ale i tak nas zauroczył.......te przestrzenie, te angielskie rabaty przy romantycznym mostku, kwitnące derenie, wisterie-giganty, kasztanowce, magnolie, olbrzymie platany, wijąca sie rzeczka i piekne majowe słońce........sami popatrzcie.........

I wreszcie wojsławickie arboretum - kto był ten wie że nie sposób nie zakochać sie w tym cudnym miejscu, o każdej porze roku jest piękne, byłam tam juz po raz trzeci, tym razem na skutek intensywności barw i ilości kwiatów otaczających mnie z każdej strony czułam sie jak w raju ...... naprawde

Dookoła las azalii i rododendronów a kolory, nasycone, energetyczne i takie...nierealne... a jednak....wszystko prawdziwe... i pachnące i zabójczo piekne.....