Super! Ja też takie miewam, chociaż w tym roku jakoś omijały okolice mojego domu. Super jest ten z rogami.

Witam Beatko!
Twój wątek dobrze znam, bo kiedyś przeczytałam go od deski do deski. Twój rów, który będzie strumykiem bardzo mnie zainteresował.Taki rów to gratis od natury. Nieco tę naturę poprawisz i będziesz miała prawdziwy eden z płynącą wodą. Nawet taki naturalny wygląda nieźle, a co dopiero jak go jeszcze obsadzisz roślinkami.
Magnolie kupiłaś superowe To najpiękniejsze krzewy (lub drzewa) w ogrodzie. Co roku mają coraz więcej kwiatów. Migdałki na pniu też niczego sobie.
Szkoda tylko, że wciąż tak zimno

Ale pięknościowe i super uchwycone, takie widoki to nawet ze śniegiem boskie,
pozdrawiam

Maria667 napisał(a)

Witam Beatko!
Twój wątek dobrze znam, bo kiedyś przeczytałam go od deski do deski. Twój rów, który będzie strumykiem bardzo mnie zainteresował.Taki rów to gratis od natury. Nieco tę naturę poprawisz i będziesz miała prawdziwy eden z płynącą wodą. Nawet taki naturalny wygląda nieźle, a co dopiero jak go jeszcze obsadzisz roślinkami.
Magnolie kupiłaś superowe To najpiękniejsze krzewy (lub drzewa) w ogrodzie. Co roku mają coraz więcej kwiatów. Migdałki na pniu też niczego sobie.
Szkoda tylko, że wciąż tak zimno

Cieszę się że tak miło piszesz o moim "ogrodzie" dużo pracy jeszcze przede mną ale dzięki takim osobom jak ty to aż chce się działać W moim otoczeniu nie mam ogrodniczych maniaków więc nawet nie mam z kim porozmawiać co? gdzie? posadzić Tym bardziej doceniam miłe słowa Każdy ze znajomych odbierał ten rów jako kłopot ale ja nie! Nie chciałam zatracić takiego "gratisu od natury" a przez to że jestem na Ogrodowski czuję się pewniej z moją decyzją. Dzięki za fotkę śliczna jest - Magnolie to piękne rośliny
A wiosna przyjdzie, prędzej czy później przecież nie ma wyjście

Gosiniak zgadzam się Magnolie są śliczne

Betko!
Myslę o Twoim strumyczku, co jeszcze można byłoby nad nim posadzić.
Z dzieciństwa pamiętam, że nad rzeczką u mojej Cioci, w tzw łęgu rosło wilcze łyko. Kwitło bardzo wcześnie, na przełomie lutego i marca. Świetnie radziło sobie właśnie na takim podmokłym terenie.
To wawrzynek, który można kupić w szkółkach (obecnie jest w sprzedaży w Obi). Koszt niedużej sadzonki to ok. 20zł (nie pamiętam dokładnie). Kupiłam właśnie ostatnio, na 45 stronce jest u mnie zdjęcie tej sadzonki.
Pozdrawiam serdecznie

Beatko piekną przyrode nam pokazujesz widoczki masz boskie pozdrawiam cieplutko

Betka napisał(a)

a to dzisiejsze widoki z za płota

Biedne,glodne sa ,dlatego tak blisko podchodza do osad ludzkich Wyganiajcie te zime szybciutko

Betka napisał(a)

Ale pozuje, chyba zauważył fotografa, pozdrawiam

Witajcie! Nie mogę się zdecydować a raczej nie wiem co zrobić z moim "kawałkiem ziemi" Nie ma na razie płotu ale na wiosnę ma być.Od drogi( krótsza kreska) będzie stał płot ze sztachet (południe) a od "sąsiada'"( dłuższa kreska łąki - zachód) ma być siatka.Mój ogród ma być dosyć kwiecisty (przynajmniej chciałabym żeby taki był ) uważam że kwiaty będę ładniej wyglądały jeśli będą miały jakieś tło. No i teraz mam dylemat: czy sadzić tam żywopłot? Z jednej strony chcę a z drugiej nie nie mogę się zdecydować czy zamykać tą przestrzeń jakimś żywopłotem czy zostawić ją tak jakby otwartą . A jeśli robić to z czego? Wolałabym taki który nie wymaga dużego nakładu pracy. Nie chodzi tu o to że mi się nie chce ale o to że sama zajmuję się ogrodem.Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi Dodam że długość boków to 16m i 26m Ziemia to czarnoziem terem dość mokry.