Ale plany... trzymam kciuki. Najgorzej właśnie sprostać własnym wymaganiom
Nie zaglądam do Ciebie regularnie, ale znam historię Twojego rowu i powiem Ci, że Twój ogród zawsze mnie na duchu podtrzymywał, że jak się chce to się da
Trzyma trzymaj i to mocno
Bardzo miło czyta się to ze moja przygoda tworzenie ogrodu podtrzymuje kogoś na duchu! Pewnie zastanawiasz sie skąd ja brałam siłę i kto mnie podtrzymywał na duchu w chwilach kiedy myślałam ze nic z tego nie będzie ze porwałam się z motyką na księżyc..... To właśnie osoby jak ty dawały mi siłę do działania! Dziękuję jak to sie mówi wszystko sie da zrobić tylko trzeba chcieć.....zgadza się! tylko bardzo istotne jest to jak ktos to doceniam a jeszcze jak napisze o tym to ja juz jestem w siódmym niebie i mogę góry przenosić.... A raczej rośliny
Pozdrawiam
Witam ciebie w moich skromnych ogrodowych progach .
Dziękuję za miłe słowa . Tulipanki wychodzą ciekawa jestem ich kolorów bo zawsze sadze z myślą że zapamięta co gdzie wcisnęłam a wiosną okazuje sie ze mam nie jedna niespodziankę. Okno niebieskie to zasługa ludzi którzy odwiedzają mnie na O na początku było mi trudno sie przyzwyczaić a teraz mi sie podoba i jest takie charakterystyczne dla mojego ogrodu.
Pozdrawiam
Odwiedzam Cię Beatka od razu po spotkaniu. Uśmiecham się na hasło "niebieskiego okna"
Pozdrawiam. Czekamy na słoneczko. (Coś mi emotki nie wchodzą)
A ogród na komunię będzie cudny. Nie ma cienia wątpliwości.