Masz śliczny ogródek i taki dopieszczony. Każdy centymetr zadbany aż miło

. Zazdroszczę też zielonego trawnika (masz system nawadniający?) , bo u mnie właśnie pan Zbyszek podczas dzisiejszej wizyty odkrył, że pędraki pożarły mój trawnik

. A ja się dziwiłam, że podlewam, a on ciągle żółty, wrrr. Musimy się spotkać na spokojnie, bez telewizji

. Zapraszam oczywiście do siebie z rewizytą. Muszę zbadać jak tu działa PW