No to współczuję, a wydawć by się mogło, że teraz urzędnicy powinni być o wiele milsi niż kiedyś - niestety. Trzymam za ciebie, mam nadzieję, że się w końcu uda pozytywnie załatwic sprawę. Moim zdaniem, to konserwator powinien przyjechać na miejsce, obejrzeć obiekt, porozmawiać, jakie są oczekiwania inwestorów i co można zrobić, a dopiero potem robić projekty.

Wysłałam Ci namiary na firmę na prv, bo tutaj można to odebrać jako reklamę.
Spróbuj u nich popytać.

Marysiu, dziękuję

Agnieszko, tak - to byłaby sytuacja idealna, której bym sobie życzyła . Porozmawiać z człowiekiem, a nie ze słuchawką i to jeszcze o konkretnym obiekcie w realu, a nie pozycji w jakimś rejestrze.
A tak na marginesie to jestem ciekawa jak wygląda dokumentacja u pana konserwatora, bo jak M. był w gminie to mają tylko zdjęcie uwaga! z satelity i uwaga!! zrobione kiedy dom był całkowicie obrośnięty, więć nic nie widać oprócz kawałka dachu i bezmiaru zieleni

W urzędach, w których obsługa klientów jest prowadzona codziennie jest już lepiej. Pamiętam jak kiedyś w geodezji miałam problem z działką, w akcie notarialnym miałam zły obręb wpisany. I Pani wszystko za mnie z notariuszem załatwiła, żeby to wyprostować, ale w 9 miesiącu ciąży byłam i to na pewno działało na moja korzyść.

bialofiolet napisał(a)

Pani wszystko za mnie z notariuszem załatwiła, żeby to wyprostować, ale w 9 miesiącu ciąży byłam i to na pewno działało na moja korzyść.

może to jakiś pomysł? chociaż nie, bo przez telefon dalej ciąży nie widać

Przyciągnął mnie tytuł _ Akacje_

Blisko mojego domu jest stary park akacjowy - gdy zakwitną zapach rozchodzi się na pół miasteczka a potem śmiecą

Trzymam kciuki Miejsce piękne I z zabytkiem wyjdzie dobrze

Pozdrawiam

Witam Krakowiankę ja już też mam dosyć tej zimy zwłaszcza że już trochę poprzycinałam rośliny a teraz co z tego będzie to nie wiem

Witaj,"bajka"mi się spodobała,a zabytek- gdybyś była miliarderem to nie byłoby problemu ale tak - niestety bedzie pod górkę..ale ogród zrekompensuje wszystko
pozdrawiam

I ja odwiedziłam i zostawiam ślad Z zabytkiem pewnie będzie troszkę pracy ale te drzewa... cudne. Będzie tam pięknie

A i jeszcze czekam na zdjęcia czworonożnych

I jak tam? Coś ruszyło do przodu z tym zabytkiem?