Jolu urodził ci się wnusio? to dopiero radosna nowina .Gratuluję z całego serca! wycałuj mu pupcie ode mnie i te maleńkie kochane stopki które tak uwielbiam

Widzisz jak rzadko bywam że taka nowina mnie ominęła ,.ale tak zapierniczam na działce ze padam jak betka wieczorem ,sił nie starcza już na dłuższe siedzenie w Ogrodach .Walczę z ugorem i pieszczę to co już posiadam Nie jest tego wiele ale to moja radość. z wykonanych prac .Swoja droga to bardzo lubię zmieniać ten ugór na ładny kawałek choć to ciężka praca głównie kopanie ale jakoś się trzymam jeszcze

,

.Jeśli posadziłaś róze jesienią to normalne ze są jeszcze małe ,dopiero w trzecim sezonie wystartują jak należy Moje właśnie trzeci sezon mają i tak porosły że napatrzeć się nie mogę Wczoraj na jednej liczyłam pąki i było ich ponad 80 sztuk .Takiej ilości jeszcze nigdy nie miałam .Dałaś dobra ziemie z obornikiem to nie musisz nawozić niczym Ja dopiero w ub zaczęłam nawozić magiczna siła ale nie dałam tak dobrej ziemi jak ty bo nie miałam obornika Wsadzone w tym roku już mają obornik ale są jeszcze malutkie .Śliczne masz rh,czy azalie? co by to nie było, przepiękne bukiety Kiedy stworzę u siebie dla nich warunki tez posadzę te piękności

Pozdrawiam cię Jolu serdecznie ,dziękuję że pamiętasz o mnie