Jolu,piękna ta altana i widzę,że chyba magno powtarza ci kwitnienie.Moja młoda wiosną nie kwitła,a teraz ma pąki.Podziwiam cię za przetwory,bo ja w tym roku chyba nawet ogórków nie ułożę,mam zastój umysłowy i ogólny,nie opłaci się dla nas dwóch.
Mnie też ciężko sie było zebrać, zmusiłam się bo szkoda skoro mam warzywnik to koszty nie są duże, praktycznie ocet,cukier i przyprawy. Ale kupując owoce i robić dla dwóch osób to faktycznie może się nie chcieć. U mnie ogólnie nadal dołek, a tu jesień i zima za pasem i w tym temacie może być tylko gorzej. Pozdrawiam
Ja też Z ogórkami myślę że skończyłam. Jeszcze przede mną mus jabłkowy, gruszkowy, dżem malinowy i maliny w cukrze, buraczki, papryka marynowana i może grzybki?