Dziewczyny jakie śliczności pokazujecie.............

Zgadza się podana przezemnie metoda jest łatwa i mnie ona najbardziej odpowiada, pomimo, że otrzymuję pojedynczy egzemplarz, choć na moje potrzeby w zupełności mi wystarcza

Podana metoda przez Basię jak dla mnie jest trudniejsza i mnie nie wychodzi. Po prostu nie umiem wyczuć momentu kolejnego podlewania i ukorzeniające się fragmenty listków mi gniły, bo je zbyt często i za obficie podlewałam.

Basiu z fryzowanymi płatkami to odmiana Justa, bardzo obficie kwitnie.

Andziu, ja swoich sadzonek nie podlewałam. W lekko wilgotnym podłożu, dość szczelnie przykryte nie zagniwają



A listek tego granatowego przydałby mi się

Basiu ten fryzowany granatowofioletowy , padł mi zimą, ale mam już umówiny listek na wymianę to spróbuję go rozmnożyć Twoją metodą, jak mi się uda to podzielę się sadzonką

I kolejne kwitnące śliczności ...


odm. Lola


odm. DawidT


odm. Roulette Azur i Roulette Cherry


odm.Geronimo


odm.Izolda

odm. Justa


odm. Alien


odm. Samba


odm. Matthew


odm. Chorus Line

Och, co za kolekcja!
Andziu, gdzie Ty zdobywasz te śliczności? Teraz dopiero widać ich urodę. A Geronimo przepiękny!

Basiu kilka sztuk kupiłam jako nieduże sadzonki od Pana Piotra Kleszczyńskiego, on zajmuje się hodowlą skrętników i większość tutaj pokazanych odmian to jego dzieło
Ale najwięcej to mam rozmnożonych właśnie z listków, a zdobywam je drogą wymiany z innymi osobami.
Na allegro też można kupić listki lub sadzonki.

I to już ostatnie fotki moich skrętników


odm. Silvia


odm. Super Mini


odm.Nr2 Mini


odm.Bella i Roulette Cherry


odm. Bella i Krakus

odm.Jessica


odm. Susan







Trzy ostatnie fotki to nierozpoznane odmiany.

Jakie cudne te skrętniki. Aż mnie skręca ze złości na własną głupotę, bo kilka tygodni temu widziałam w sklepie pięknego skrętnika i nie zabrałam ze sobą...

Witam
Jestem pod wrażeniem tych skrętników czy można kupić od pań po jednym listku ?
Pozdrawiam