U mnie ostatnio,była katastrofa ogrodowa ,nasza pupila Rubina ,najpierw pękła na pół ,następnego dnia całkiem się złamała .Miejsce puste ,po niej nas denerwowało ,pojechaliśmy dziś do szkółki ,na jej miejsce kupiliśmy Klona jesionolistnego. Rubine kupimy na 100% ,ale posadzimy w innym miejscu .
Jutro sadzenie ,najpierw musimy wykopać korzeń i kilka roślinek co ,pod nią rosło .Mam sporo do sadzenia ,dokupiłam 2 białe Jeżówki ,Margaretkę,cztery Krwawniki ,trzy Rozwary ,Pysznogłówkę ,dwa Suchodrzewy ,kilka traw ,pół dnia roboty.
pozdrawiam