Grzybki są super ,podobają mi się grzybkowe bombki też ,ale najbardziej marzę o żywej choince z drewnianymi i słomkowymi ozdobami ,może kiedyś.
Edytko ,energia och tak ,dziś ,dzień też w biegu ,rano umyłam 2 duże okna ,ogarnełam domek,przygotowałam w 90% obiad ,potem do miasta do punktu t.mobile zmienić tel ,potem domek i zakupy i znowu do miasta na zebranie do szkoły do córy .I ogólnie tego nie czuję.pozdrawiam
Ulcia no,może w przyszłym tygodniu ,coś wymodzę ,bo ten zabiegany był ,w sobotę znowu urodziny synka z kolegami w niedzielę dziadki i ciocia .Ale będzie prosty. pozdrawiam
Agatko,las też kofam .Moja magnolia ,młodziutka ,widzę kilka pączków ,twoją będę się zachwycać .Ja miałam nic świątecznego nie kupować ,bo mam ,ale jak zobaczyłam taką okazję musiałam kupić ,Jeszcze
jemiołę trzeba kupić .Ławeczka z allegro ,kilka osób ją ma .pozdawiam
Bo te proste, tradycyjne są najfajniejsze Renatko.
Drzewko z płatków kosmetycznych cudne. Skąd Wy czerpiecie inspiracje?
pozdrowienia wieczorne zostawiam
Śliczne Renatko, a takie gwiazdki robiłam 2 lata temu w pracy.
Patrzę na kolor ścian u córci, mam taki w sypialni, przynajmniej podobny U mnie jagodowe lato.