Ot, i cała prawda Często im bardziej się starasz tym gorsze efekty
Bezdomne ślimaki łłeeee, u mnie na szczęście nie grasowały za bardzo. Ze 3 sztuki wyłapałam i posoliłam rrrrrrr.
Mnie też wrzosowisko zachwyca - nieskromnie powiem
Na szpaler też czekam, tylko nie wiem czy limkowy.
Tzn. wszystkie hortensje kupiłam jako "limki", ale widzę, że chyba trzeba będzie kochać nie tylko limki
Na moje niewprawne oko z 19tu kupionych Limki to jakieś 8 sztuk.
Dziewczyny chciałam pogrupować te Hortki. Z moich ustaleń/wyliczeń wynika, że tylko 8 z 19tu to Limki - no, trudno.
Jak myślicie teraz czy na wiosnę ???
Skłaniam się do teraz, bo w sumie niedawno sadzone to jeszcze nie są mocno zakorzenione.
Ja bym jeszcze teraz je przeniosła. Z pomocą biosept active na pewno się przyjmą. Przenosiłam w lipcu starszą hortensję z dużą bryłą korzeniową i też się przyjęła w nowym miejscu. Tyle, że potem trzeba ją regularnie podlewać, żeby nie przeschnęła