i szpalerki wrzosowe przed cisami


i w skarpetkach bukszpanowych

ups!!! tu trzeba dosypać kory

no i jeszcze jeden wrzos a wrzosowisko w tle

i jeszcze wrzosy na oknie a zwłaszcza na parapecie

I like Chopin uuuouuoooo

I wrzosiec z prezentem

Ale pieknie jesiennie się u Ciebie zrobiło wrzosowisko super !
A ja nie chcem jesieni... chcem lato

leon60 napisał(a)

Ale pieknie jesiennie się u Ciebie zrobiło wrzosowisko super !
A ja nie chcem jesieni... chcem lato

Olu ja też jestem za latem, ja tylko kofam wrzosy.
Moje wrzosy nie są jesienne one są "letnie" cokolwiek to znaczy

Śliczne wrzosy. Ja też zakupiłam do donic, bo w tym roku jakieś nieudane donice miałam. A wrzosy do donic chętnie kupuję i jesienią wysadzam je do gruntu.

asica napisał(a)

Śliczne wrzosy. Ja też zakupiłam do donic, bo w tym roku jakieś nieudane donice miałam. A wrzosy do donic chętnie kupuję i jesienią wysadzam je do gruntu.

Ja też się nad donicami zastanawiam, ale narazie mi szkoda "wywalić' to co w nich rośnie.
Jak będzie ciepła jesień to pewnie się skuszę ale na wrzośce, takie "różowe grubasy"

Witam serdecznie. Cieszę się, że dzisiejszy dzień spędziłam w Twoim ogrodzie. Jestem pod wrażeniem ogromu pracy wykonanej w tak krótkim czasie. Będę zaglądać z ciekawością. Pozdrawiam

Witaj Tosiu,

wrzosy piękne,zastanawiam się tylko czy nie są posadzone za blisko siebie?
Właśnie dziś zaczęłam tworzyć wrzosowisko: wrzośce + wrzosy + trawki, ale sadzę znacznie rzadziej czekając 2 sezony a się rozkrzewią dlatego moje male ale . Niedługo wrzucę fotki z poczynionych prac
Pozdrawiam