i ładnie,

delikatne mieczyki..


Sposób na zakrycie warzywniaka - daliowo-paciorecznikowy szpaler, ale dynia się "przelała" - kompozycja w skali makro

Dalia też w różu

i kaktusowa:

śliwkowy żywopłot i nie do końca zaplanowany zakątek

ulubione miejsce mojej mamy:

Trawa długo nie ścinana, ale w tej wilgoci rośnie jak szalona!

Sebek napisał(a)

Aaaaaaaaaaale gigantyczna ta hosta

Sebku ta hosta podczas układania nawierzchni została zmasakrowana - była jeszcze większa!

Na koszenie z wyrzutem mam taki sposób, że koszę do środka trawy i zostaje mi jeden pasek tylko ściętej trawy - tylko musi być mniejsza, bo kosiarka czasem nie nadąża z mieleniem.

gardenarium napisał(a)

Floksy wielkie kępy, mają u Ciebie mączniaka czy dobrze im?

To bardzo stare okazy i do tej pory mączniaka zawsze miał jeden, ale tylko delikatnie. W tym roku widzę, że sprawa jest nieco poważniejsza i choroba przeniosłą się na inne okazy. Rosną w tym samym miejscu wiele lat.. w końcu muszę się kiedyś wziąć i uporzadkować jakoś ten bałagan

Było dosyć wilgotno i ogólnie średnie warunki na koszenie.. następnym razem będzie z koszem

Śliczne floksy

Będąc z dala od ogrodu i tak zajmuję głowę roślinami

Kolejna artystka

Witaj Kasiu,
wreszcie dotarlam i do Twojego watku. Dzieki wielkie za rysunek mojego przedogrodka! Wow
Ladnie sie zapowiada, fajny teren, pole do popisu -bedziesz miala co zagospodarowywac
Okolice bliskie mojemu sercu, Tesciowie maja dzialke z domem w Jaglowie ok. 25 km na poludnie od Augustowa, spedzamy tam kazde wakacje i dlugie weekendy Tykocin, Monki - bardzo klimatyczne miejsca. W Dabrowie B. wysiadalismy czesto z pociagu Wawa-Bialystok i stamtad nas ktos odbieral - blizek niz przez B-tok, Augustow

Bede zagladac. Zdolnosci masz nieziemskie! I studiujesz kierunek ktory i mi sie marzyl... na 5tym roku finansow

pozdrawiam serdecznie,
Karolina